W tym tyogdniu będzie więcej zdjęć niż ostatnio :) Bo w końcu uporałem się z zaległą obróbką z zeszłotygodniowego ślubu Beaty i Łukasza. Byłem tam jako gość, nie jako fotograf, ale coś zrobiłem mniej więcej ciekawego (chyba ciekawego - sami stwierdzicie :)).
Ale dość wstępu - teraz zdjęcia:
No i to chyba tyle :)
Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz